Chyba każdy o tym marzy. Co prawda szyle przejęły nasz pokój ale to kosztem świnek, które tylko na kanapach mają wybieg i są nieszczęśliwe, bo najbezpieczniej i najpewniej jest we własnej klatce :balwan:
Od 10 lutego tego roku mam już dwa szylki- Gacusia i Jacusia. Ogółem mam 12 zwierząt i proszę tego nie komentować